Miłość jest cudownym stanem, dzięki któremu świat staje się piękniejszym miejscem. W związku otwieramy się przed drugą osobą z najskrytszych myśli i uczuć. Pokazujemy prawdziwych siebie. To jest jedno z najintensywniejszych uczuć, jakie możemy w życiu doznać.
Często jednak w dalszym przebiegu partnerstwa dochodzi do sporów, sytuacji, które wydają się bez wyjścia. Jednak z pomocą terapeutyczną można sprostać wielkim przeciwnością. Nie trzeba zrezygnować z miłości przez kilka kamyczków, które wdarły się w mechanizm partnerstwa. W takich momentach mądrze jest sięgnąć po pomoc, a nie raz taki ruch jest nawet wskazany, aby uratować związek przed upadkiem. Naturalnie istnieją też związki, w których osoby tak naprawdę do siebie nie pasują, lecz próbują na siłę to wszystko uciągnąć.

W tych sytuacjach pomagam każdemu z partnerów głęboko w sobie znaleźć odpowiedź na pytanie czego sobie życzy w partnerstwie i w tym samym czasie pomagam się tej osobie stać się tym partnerem/partnerką, jakim sam chce być. Wtedy dopiero, jak obydwoje przez ten proces przeszli, można spojrzeć na związek i stwierdzić, czy partnerzy do siebie pasują. W terapiach/ Coachingu jest to proces który zwykle nie potrzebuje dużo czasu.
Jako terapeutka wiem, że słowa mówione przez jednego z partnerów, docierają do drugiego bardzo często z całkiem innym sensem. Często jest też tak, że za blokadę odpowiedzialne są rany, które powstały w przeszłości. Coś, co przez swoją natarczywość nie pozwala normalnie żyć. Warto wtedy spotkać się z neutralną osobą, taką jak ja, która pomoże uporać się z problemami. Nie pozwolę, aby traumy z przeszłości niszczyły radość dnia dzisiejszego.
Moi klienci są zaskoczeni, jak mało czasami trzeba uczynić, aby ikra związku znów ożyła. I aby było tak, jak sobie życzą.
Naszym celem jest znalezienie najlepszego rozwiązania dla każdego z was. Spotkajmy się na sesji razem (wy oboje i ja), a jeśli występują indywidualnie tematy, to warto je opracować na pojedynczej sesji. Zadzwoń, jeżeli chcesz zmian w twoim związku.